środa, 22 kwietnia 2015

Nawilżający ideał. Recenzja: Ziaja Krem BIO aloesowy, nieperfumowany

Witam wszystkich!

Nie było mnie sto lat. Albo i nawet milion. Wiele się pozmieniało, na szczęście na lepsze i z korzyścią dla tego bloga( mam nadzieję, okaże się "w praniu"). Tyle tytułem wstępu.

A dziś o kremie-wybawieniu. Odkąd postanowiłam pielęgnować swoją mieszaną cerę olejami wciąż brakowało czegoś, co mocniej nawilży moją skórę, a szczególnie policzki, będzie miało prosty skład i nie uczuli. I oto jest- nieperfumowany, aloesowy krem od mojej ukochanej, niezastąpionej Ziaji.