Moja makijażowa historia zaczęła się stosunkowo niedawno, dlatego też jedne z pierwszych produktów "na poważnie" musiały spełniać pewne kryteria. Jednym z nich jest uczulanie, ponieważ tak naprawdę nie wiedziałam jak moja skóra zareaguje(mam tu na myśli głównie podkład, którego wcześniej nie miałam potrzeby używać).
Dzięki bogu istnieje firma Bell i jej produkty hypoalergiczne, które dostępne są w chyba każdych Rossmanach. Zaopatrzyłam się w kilka z nich i postanowiłam krótko je zrecenzować, ponieważ w internecie niewiele jest opinii na ich temat.
Podkład Bell Hypolalergenic Mat&Soft Make-up(kolor 002)